1. pl
  2. en
14 grudnia 2019

Tych obrazów już nie ma.

Niedawno znalazłem zapiski z przeszłości. Zaintrygował mnie fragment, w którym opisuję technikę oraz proces powstawania obrazów olejnych. Te obrazy już nie istnieją. Z prostej przyczyny. W obsesyjnej chęci namalowania nowych - stare uśmierciłem. Wykorzystałem je jako podobrazie. I chociaż wszystkie istnieją w mojej pamięci, w rzeczywistości ich nie ma. Mam swoje przemyślenia dotyczące całej sytuacji. Nie chcę jednak popadać w patos, przedstawiać jej jako paraboli ludzkiego losu, czy jak odebraliby to niektórzy: „takich tam głupot”.

Przedstawiam więc fragment tych zapisków:

Coś nowego zaczyna się dziać. Od zainteresowania fakturą przeszedłem na działanie czysto malarskie - kolorem. Drapieżność, którą do tej pory wyrażałem fakturą, staram się uzyskać teraz jedynie kolorem. Kiedy nie mogłem w żaden sposób opanować farbą tego co odpowiadałoby moim oczekiwaniom, nasycałem ją innymi materiałami. Dawało to fakturę, która zastępowała lub wzmacniała działanie koloru. Lecz często również go zabijała.

Teraz uzyskałem nad nim panowanie. Nie jest już wrogiem, którego w pewnych partiach obrazu należy przytłumić i momentami nawet zniszczyć.

czerwień, obraz olejny, pejzaż abstrakcyjny

Kazimierz Ratajczak, Obraz L (olej, płótno, 60 x 84 cm)

Mój stosunek do malarstwa i do tego co mnie w nim interesuje, nie uległ zmianie. Zmieniła się jedynie forma wyrażania. Myślę, a właściwie jestem pewien, że płótnem, które było wynikiem moich dotychczasowych doświadczeń, a także wskazało mi kierunek dalszej pracy był obraz „Agonia”. Nie powstałby bez wcześniejszych prób przy malowaniu „Kobiety i Mężczyzny”, „Konfliktu”, „Aktu”, „Kataklizmu”. Są w tym obrazie widoczne jeszcze stare sposoby traktowania powierzchni. Aby wzmocnić ekspresję wtapiałem, w wilgotną farbę, ciekłą parafinę, paliłem na powierzchni płótna skrawki papieru. Jest w tym wszystkim jednak nowe traktowanie obrazu. Forma jest bardziej jednolita, wzmacniająca możliwość nie zakłóconego odbioru.

blog, brąz, szarość, obraz olejny, pejzaż abstrakcyjny

Kazimierz Ratajczak, Obraz LI (olej, płótno, 59 x 78 cm)

Później powstało kilka płócien, które wskazują na to, że w pierwszej chwili nie zauważyłem możliwości drzemiących w nowej technice. Powstała „Gra”, „Jestem jednym z was”. Są to płótna, a właściwie już formy przestrzenne. Powstał „Banita” z ekspresyjną formą. Na przełomie lutego i marca powstała „Gorączka wiosenna” - obraz, który przypominał „Agonię”. Później, w stosunkowo krótkim czasie, powstało pięć płócien: „Zdrada”, „Cisza”, „Popołudnie z Ingrid Limerick”, „Trąd” i „Ahaggar”. Przyglądając się tym obrazom (mały format) próbuję wyobrazić sobie, że są fragmentami większych płócien. Myślę, że duży format, nieporównanie pełniej oddałby to co chcę osiągnąć.

czerwień, obraz olejny, pejzaż abstrakcyjny, blog

Kazimierz Ratajczak, Obraz XLVIII (olej, płótno, 60 x 84 cm)

Opanowałem najbardziej odpowiadającą mi formę przekazu. Wiem to dzięki temu, że nie ogranicza się wyłącznie do techniki olejnej. Rysunki piórkiem i grafiki mają coraz więcej cech wspólnych z moimi olejami na płótnie. Nie od strony treści i skali przeżywania, ale właśnie od strony formy. Trafiłem na nią na drodze poszukiwań. Nie jest doskonała i ostateczna, ale na razie „ jestem na powierzchni”. Nie wiem jak długo.

Widocznie nie było to jeszcze to co chciałem osiągnąć. Tytuł mówi wszystko: tych obrazów już nie ma.

I na koniec konkluzja: tak jak w życiu, ważny jest cel, ale równie ważna i ekscytująca jest droga, którą idziemy aby go osiągnąć.

* jako ilustrację postanowiłem pokazać zdjęcia obrazów, które gdzieś jednak istnieją: dwa zostały sprzedane, a los jednego jest mi nieznany.

 

Kliknij tutaj aby przenieść się do spisu treści bloga  

malarstwo, rysunek, digitalart
reklama strony obrazy, malarstwo grafika, fotografia, rysunek, animacja, video
link do strony ArtStudio KR, filmy, video, animacja
Kazimierz Ratajczak blog, malarstwo, obrazy, rysunek, grafika, fotografia, video, animacja

Copyright © Kazimierz Ratajczak